poniedziałek, 16 lutego 2009

zapychacz

Jedyny rozsądny zapychacz jaki znam to KISIEL :) Mało kalori a zapycha zdrowo na jakiś czas :)
Moje ogólne założenia są takie: 4 małe posiłki + 2 litry wody. Zero słodyczy, fast foodów i jedzenia po 18.

Agnieszka nie daj się lodom, wieczorem podsuń je facetowi niech spałaszuje jutro już nie będą kusić i niestety przypomniałaś mi że i w moim zamrażalniku tkwi pół pudełka lodów nesqik muszę dziś dać je koniecznie M.
Anetka do końca lata jeszcze dużo czasu a Ty na pewno po naszej diecie cud będziesz wyglądać uroczo!

Dziewczyny gdzie tkwi wasz największy problem? Mój niestety w brzuchu :( nogi i tyłek też mógłby wyglądać lepiej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz