wtorek, 17 marca 2009

Dziś minął pełny miesiąc odkąd zaczęłyśmy. Agnieszka zniknęła, może kiedyś wróci w każdym razie czekamy :)
Anetko co dzieje się z Twoją wagą drgneła? a może jest zepsuta... skoro sumiennie się odchudzasz, ćwiczysz powinna już ruszyć :(
Ja zamakym pierwszy miesiąc z efektem -7 kg HURA :) nawet się nie spodziewałam, że tyle spadnie :) Anetko dziś wyciągłam wszystkie spodnie sprzed ciąży i dopiełam się w każde, we wszystkie :D wprawdzie obcisłe są ale jaka radocha :)
Zoztało jeszcze 8 kg do celu nie poddam się ale wiem, że teraz to już tak szybko nie poleci :)
Najgorzej wygląda skóra na brzuchu, ale tego można było się spodziewać... A najmniej mam wrażenie spada z pupy... No i na twarzy jeszcze nic nie widać, ale twarz była zawsze ostatnią rzeczą która zaczynała w moim ciele chudnąć.
Sporo osób zauważa, że schudłam (nie chwale się) ale niektórzy jakby nic nie widzili :D
Anetko pisz szybciutko jak u Ciebie strasznie Ci kibicuje :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz